Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję”” złożył dziś w Sejmie podpisy pod obywatelskim projektem zakazującym aborcji eugenicznej. Podpisało się pod nim ponad 830 tysięcy Polaków.
Pełnomocnik inicjatywy „Zatrzymaj aborcję” Kaja Godek mówiła, że to rekordowy wynik w dotychczasowych zbiórkach podpisów pod obywatelskimi projektami antyaborcyjnymi. „Jest to wynik ogromnego poruszenia społecznego, wrażliwości Polaków na los dzieci słabszych i chorych” – zaznaczyła Kaja Godek. Wskazała, że podpisy są apelem do posłów o niezwłoczną zmianę prawa w pełną ochronę dzieci nienarodzonych.
„Dzisiaj w Warszawie pada śnieg i dzieci się cieszą, niestety nie wszystkie dzieci będą mogły się cieszyć tym śniegiem, ponieważ rocznie ponad tysiąc ginie w polskich szpitalach w majestacie prawa” – mówiła Kaja Godek.
Inicjatywa „Zatrzymaj Aborcję” ma na celu wykreślenie z ustawy o planowaniu rodziny wyjątku pozwalającego na zabicie dziecka nienarodzonego ze względu na stwierdzoną prenatalnie niepełnosprawność lub chorobę. W 2016 roku na podstawie tego przepisu zginęło 1042 nienarodzonych dzieci. Zdaniem chorej na zespół Downa Joanny Kosowskiej, zapis ten jest „nieludzki i barbarzyński”. „Dzieci, które są chore mogą przyjść na świat, tylko trzeba im pomóc, a nie zabijać” – mówiła Joanna Kosowska.
Przewodniczący parlamentarnego Zespołu na rzecz Polityki i Kultury Prorodzinnej Piotr Uściński powiedział dziennikarzom, że w obozie rządzącym są pozytywne nastroje wobec obywatelskiego projektu „Zatrzymaj aborcję”. Wskazał, że choć w PiS nie ma dyscypliny klubowej w czasie głosowań dotyczących spraw sumienia, jego zdaniem „większość polityków Prawa i Sprawiedliwości jest za ochroną życia i sprzeciwia się aborcji eugenicznej”.
Podpisy pod projektem zbierało blisko 15 tysięcy wolontariuszy „Fundacji Życie i Rodzina”, która wraz z polskim oddziałem organizacji CitizenGo, fundacją Jeden z Nas oraz Bractwem Małych Stópek zainicjowała zbiórkę.
Poparcie dla obywatelskiego projektu „Zatrzymaj aborcję” zadeklarowali między innymi: premier Beata Szydło, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że podpisze nowelizację ustawy, gdy zostanie uchwalona przez parlamentarzystów.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Magdalena Kowalewska/dw