50 osób zginęło, a 53 zostały ranne w wyniku strzelaniny w Orlando w Stanach Zjednoczonych.
Sprawcą masakry był 29-letni Amerykanin pochodzenia afgańskiego Omar Mateen. Amerykańska policja poinformowała, że traktuje zdarzenie jako akt terrorystyczny.
First responders in Orlando "were shaken by what they saw" inside club, official says: https://t.co/J54RiATgwT https://t.co/fkABmHfw2w
— CBS News (@CBSNews) June 12, 2016
Tragedia miała miejsce o 2:00 w nocy czasu lokalnego w gejowskim klubie Pulse w centrum Orlando. Sprawca był uzbrojony w karabin i pistolet. Strzelanina zaczęła się w środku i przeniosła na zewnątrz, gdy policjant pracujący w klubie próbował powstrzymać napastnika. Następnie sprawca wrócił do klubu i wziął zakładników. Po 3 godzinach policja podjęła akcję ich odbicia. „Doszło do wymiany ognia ze sprawcą i został on zabity.
Amerykański prezydent Barack Obama został poinformowany o tragedii przez swoich współpracowników, zajmujących się walką z terroryzmem. Prezydent polecił władzom federalnym, aby udzieliły wszelkiej pomocy w śledztwie.
IAR/Marek Wałkuski&BBC/AP Photo/Phelan M. Ebenhack