Tego samego dnia, którego w USA odbyły się marsze na rzecz ograniczenia dostępu do broni, w Detroit postrzelonych zostało pięć osób.
Lokalna policja poinformowała, że cztery osoby zostały zranione, a jedna – dwudziestokilkuletnia kobieta – zmarła.
W sobotę w Detroit i całym kraju odbyły się demonstracje „March For Our Lives”, które stanowiły reakcję młodych ludzi na strzelaninę w szkole średniej w Parkland na Florydzie. Czternastego lutego uzbrojony napastnik zabił tam 17 osób.
Według wstępnych raportów policji pomiędzy 1 stycznia a 18 marca w Detroit miało miejsce 190 strzelanin.
(dr)