Jeśli sąd przyzna rację kobiecie to z kasy miasta zostanie wydana spora kwota na odszkodowanie o jakie zawnioskowała poszkodowana, na którą w ubiegłym roku spadło drzewo. Niebezpieczny incydent maił miejsce latem 2017 roku w Central Park. Na spacerującą alejkami w parku nieopodal 62.St spadł ogromny konar drzewa. W chwili wypadku kobieta była na spacerze z trójką swoich dzieci. Jedno z nich w wyniku wypadku doznało wstrząśnienia mózgu. Spadający ciężki konar drzewa dotkliwie ranił kobietę. Po wypadku miała ona złamane żebra. Adwokat kobiety pozywa Central Park Conservancy, pozew w sprawie odszkodowania wpłynął do Sądu na Manhattanie. Obecnie toczy się proces o odszkodowanie nie wiadomo jaki zapadnie wyrok wiadomo jedynie, że kobieta walczy o pokaźną kwotę $200 mln odszkodowania.
200 mln dolarów odszkodowania od miasta
- Advertisement -