Mają do pokonania ponad 2 tysiące kilometrów. Miłośnicy podróżowania autostopem, w sobotni poranek ruszyli do wyścigu z Sopotu do Barcelony. A wszystko to z okazji 20. Międzynarodowych Mistrzostw Autostopowych.
Międzynarodowe Mistrzostwa Autostopowe to najstarsza i jedna z największych tego typu imprez na świecie. Podróż „za jeden uśmiech” ma za zadanie przybliżyć uczestnikom rajdu walory turystyczne, historię, a także kulturę odwiedzanych państw. – Chodzi o to by się wspólnie spotkać i jak najwięcej pozwiedzać – mówi Barbara Zajączkiewicz, kierownik zawodów – bo jeżeli jedziemy już taki kawał drogi, to nie tylko o integrację chodzi, ale i o poznawanie odmiennej kultury. Autostopowicze wystartowali z sopockiego mola w sobotę o godz. 11. Podczas swojej podróży, zawodnicy będą musieli liczyć tylko na życzliwość kierowców, ponieważ podróżowanie środkami komunikacji publicznej podczas wyścigu jest zabronione. Tytuł Międzynarodowego Mistrza Autostopu uzyska para, która na mecie w Hiszpanii pojawi się jako pierwsza.
Agnieszka Fijałkowska (aip), Fot. Karolina Misztal