We Włoszech radio cyfrowe ma 20 lat. Pierwsze próby z tą technologią podjęto tam bowiem już w 1996 roku.
Po dwóch dziesięcioleciach technologia cyfrowa pokrywa siedemdziesiąt procent obszaru kraju i dociera do około czterdziestu procent mieszkańców. Radia cyfrowego słuchać można od Alp po Neapol. W przyszłym roku czynne będą przekaźniki bardziej na południe, w Kalabrii, a może nawet i na Sycylii. Odbiorników jest około dwóch milionów. Nie wiadomo, ile osób słucha radia cyfrowego w samochodzie. Odbiornik domowy tu kosztuje średnio 50 euro, samochodowy nawet cztery razy drożej. Transmitują zaś już wszyscy. I publiczny nadawca RAI, i rozgłośnie komercyjne.
Publiczny nadawca stworzył kilka kanałów specjalnie z myślą o technologii cyfrowej. Słuchać można dzięki temu przez całą dobę archiwalnych nagrań programów radiowych, od słuchowisk po audycje publicystyczne, ale także oper i koncertów, tak symfonicznych, jak i rockowych.
Marek Lehnert/Rzym