Kobieta z Massachusetts odpowie na zarzuty po tym, jak policja znalazła w jej domu dziewiętnaście martwych zwierząt.
Śledczy z New Bedford poinformowali, że w klatce w pokoju 13-letniego syna Amandy Vicente znajdowały się martwe jaszczurki. Poza tym znaleziono ptaki i chomiki. W domu było też siedemnaście żywych zwierząt. Wiele jest wychudzonych, bo brakowało im jedzenia i picia.
Policja podkreśliła, że w domu panował ogólny nieład. W kuchni znaleziono duże ilości odchodów, a w jadalni sterty ubrań i śmieci oraz puste klatki.
Vicente aresztowano w ubiegły czwartek pod zarzutami znęcania na dziećmi i zwierzętami. Wyszła już na wolność, ale 20 grudnia ma się stawić w sądzie. Nie wiadomo, czy ma adwokata.
(jj)