W dniu, w którym w całych Stanach Zjednoczonych odbyły się protesty pracowników sieci fast food, komitet pracy w Bostonie poparł projekt podniesienia ich płacy minimalnej do 15 dolarów za godzinę.
Podwyżka miałaby następować stopniowo – w 2017 płaca osiągnęłaby 13,5 dolara, a w 2018 docelowe 15 dolarów. Zmiany, zaakceptowane przez komitet stosunkiem głosów 4-2, objęłyby pracowników sieci fast food oraz hipermarketów.
Protestujący zareagowali entuzjastycznie na wieść z Beacon Hill, ale do pełnego sukcesu droga jeszcze daleka. Aby stał się prawem, projekt musi zostać zaakceptowany przez Izbę Reprezentantów i Senat, a także podpisany przez gubernatora Charlie’ego Bakera.
Na mocy prawa zaakceptowanego w ubiegłym roku płaca minimalna na terenie stanu Massachusetts wzrośnie do 11 dolarów w 2017 roku.
(jj)