13.5 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

14-latek uratował mężczyznę, który wpadł do rzeki w Rzeszowie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

29-letni mężczyzna wszedł na zamarzniętą rzekę, by sprowadzić z niej swojego psa. Niestety sam spadł do wody. Uratował go 14-letni chłopiec. Na miejsce przyjechała policja i pogotowie ratunkowe.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę rano w Rzeszowie. Nad Wisłokiem na wysokości ulicy Siemiradzkiego mężczyzna spacerował z psem. W pewnym momencie pies wbiegł na zamarzniętą rzekę. Pod czworonogiem załamał się lód. Tonącemu psu chciał pomóc właściciel, ale sam wpadł do wody.
Wypadek zauważył 14-latek. Chłopiec bez namysłu ruszył z pomocą. Tonącemu mężczyźnie podał wędkę i pomógł wydostać się na brzeg. W tym czasie na miejsce przybyli zawiadomieni o zdarzeniu policjanci i pogotowie ratunkowe. 29-letni mężczyzna z objawami wychłodzenia został przewieziony do szpitala. Psa, który wbiegł na lód nie udało się uratować. To kolejny w ciągu ostatnich kilkunastu godzin przypadek nierozważnego wejścia na zamarzniętą rzekę.
W piątek wieczorem w Rzeszowie pomocy tonącemu udzieliła kobieta, a dziś ok. godz. 10:30 policjanci zwrócili uwagę kilkunastu osobom, które weszły na lód powyżej zapory w Rzeszowie. Policjanci apelują, aby pod żadnym pozorem nie wchodzić na zamarznięte zbiorniki wodne.

Anna Janik (aip), Fot. Ilustracyjne

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520