Dwanaście nominacji do Oscara dla „Zjawy” to zaskoczenie – uważa krytyk filmowy Łukasz Maciejewski.
Film Alejandro Gonzáleza Inarritu, który opowiada historię amerykańskiego trapera i odkrywcy Hugh Glassa, otrzymał nominacje we wszystkich głównych kategoriach – najlepszy film roku, najlepszą reżyserię oraz za najlepszą rolę męską dla Leonardo DiCaprio.
Łukasz Maciejewski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową podkreśla, że to wręcz zaskakujące wyróżnienie dla Inarritu, który dostał Oscara za najlepszy film w ubiegłym roku – za „Birdmana”. „Zjawa” nawiązuje do „kina zemsty” z przełomu lat 60. i 70. – dodaje Maciejewski.
Krytyk uważa, że inne obrazy nominowane w kategorii najlepszy film nie są wielkim zaskoczeniem. Wskazuje na świetne recenzje „Mad Maksa. Na drodze gniewu”, a także siedem nominacji „Marsjanina” czy sześć „Mostu szpiegów”.
Nominacje w kategorii najlepszy film otrzymały także: „Big short”, „Brooklyn”, „Pokój” i „Spotlight”.
Z kolei w kategorii najlepszy aktor, zdaniem Łukasza Maciejewskiego, dużą szansę na Oscara ma grający głównego bohatera w filmie „Zjawa” Leonardo DiCaprio. Ma on jednak bardzo poważnych konkurentów, a wśród nich Michaela Fassbendera za rolę w filmie „Steve Jobs”. Nominowani zostali również Bryan Cranston za rolę w filmie „Trumbo”, Matt Damon za rolę w filmie „Marsjanin” oraz Eddie Redmayne za rolę w filmie „Dziewczyna z portretu”.
Łukasz Maciejewski zwraca uwagę, na bardzo ciekawe nominacje w kategorii najlepsza aktorka. Faworytką – zdaniem krytyka – jest Brie Larson („Pokój”), której może zagrozić Jennifer Lawrence („Joy”) bądź Charlotte Rampling („45 lat”). W kategorii nominacje otrzymały również Cate Blanchett („Carol”) oraz Saoirse Ronan – „Brooklyn”.
Wśród 5 filmów zagranicznych są obrazy z Kolumbii, Francji, Jordanii, Danii oraz nagrodzony niedawno Złotym Globem węgierski film o Holocauście „Syn Szawła”.
88. ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się 28 lutego.
TS/ IAR Witold Banach/jj/sk