11 osób rannych w wyniku ataku Palestyńczyka w Jerozolimie. Mężczyzna wjechał samochodem w grupę Izraelczyków stojących na przystanku autobusowym, po czym został zastrzelony.
Wśród rannych jest półtoraroczne dziecko oraz starsza kobieta, ale życiu żadnego z poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. Większość ma jedynie lekkie obrażenia. Autorem ataku był 21-letni mieszkaniec wschodniej Jerozolimy. Według policji, w samochodzie miał siekierę.
Od października niemal codziennie dochodzi do ataków Palestyńczyków na Izraelczyków. Najczęściej są to napady nożowników. W wyniku ataków zginęło 117 Palestyńczyków – co drugi był zamachowcem, 17 Izraelczyków, Amerykanin oraz obywatel Erytrei.
IAR/Haaretz/AFP/to/wk